No, piszecie, piszecie - fajnie, bardzo fajnie :). Czasu jest jeszcze trochę, więc myślcie, moje drogie do woli, acz owocnie. Niewiele Was jest na razie, więc prawdopodobieństwo wygrania nieporównywalnie większe niż w innych konkursach/rozdawajkach. To taka mała, przewrotna zachęta ;).
A Revontuli, wreszcie zdjęłam z drutów. Już dwa dni temu można było zobaczyć na pasku postępu te magiczne 100%. Ale za grosz czasu nie miałam, żeby zblokować, bo wczoraj zajęcia od 9.00 do 20.00... Za to dzisiaj powinna już być gotowa, więc wieczorem pewnie wrzucę jakieś zdjęcia i się pochwalę publicznie, a na razie tylko informuję, bo już nie mogłam się tego doczekać :).
Agato, dzięki, chciałam, żeby był trochę inny niż wszystkie ;) cieszę się, że mój pomysł zagrał. No i czekam na odpowiedź :)
Zula, myśl, myśl, skrzynka czeka na Twojego maila :)
2 komentarze:
Ostatnią krew ze mnie toczysz:))) Siedzę sama w Internecie, w książkach,nawet w słownikach i ...nic!LIPA!Ale i tak jeszcze wyślę maila!Nie odpuszczę! Tyle czasu na tę nację z pytania poświęciłam, że zaraz będę ją znała lepiej niż własną:)))
No to czekam na zdjęcia :)
Pozdrawiam
Prześlij komentarz