To ogromna przyjemność i satysfakcja znaleźć w sieci lub dostać cynk o dzianinie zrobionej według własnego tłumaczenia. Dzisiaj prezentuję wam dwie takie chusty, obie wykonane według wzoru Annis. Pomyślałam, że stworzę na blogu galerię prac wykonanych według moich tłumaczeń - galeria powstanie na nowej stronie. Zatem jeśli macie lub znacie prace, które mogłabym w niej zamieścić, możecie dać mi znać.
Fioletowa Annis bez nupek ręki basiu z bloga mój świat robótek:
Biała Annis ręki alicji11 z bloga Alicja w krainie robótek:
© Zdjęcia zostały opublikowane za zgodą autorek chust.
---
A przy okazji, dzisiaj pierwszy raz dotarłam na spotkanie robótkowe w Dyni, co prawda nieco później niż się zaczynało, ale musiałam wcześniej spędzić trochę czasu w bibliotece. Poznałam "na żywo" kilka osób, które do tej pory kojarzyłam tylko jako autorki blogów lub profile na facebooku. Miło :) Prawie skończyłam Semele, niestety Kuba zabrał mnie ze spotkania po nieco ponad godzinie, więc trochę mi jeszcze zostało do przerobienia w domu. Ale dzisiaj zostanie skończona i jutro powinnam się już chwalić :)
Update: Kuba się właśnie oburzył tym, że napisałam w poście o tym, że zabrał mnie ze spotkania. No więc gwoli wyjaśnienia - byliśmy umówieni, że przyjdzie po mnie, jak skończy pracę w bibliotece i nie jest potworem, który zabrania mi dziergać ;] Ech..., czy któraś z was odebrała to inaczej? ;)
---
Odpowiednik
Kasiu, zgadzam się co do włóczek w Magic Loop, jak wiesz. A tak przy okazji, cały czas - czy to patrząc na Twoje zdjęcie czy widząc Cię dziś na własne oczy - odnoszę wrażenie, że skądś znam Twoją twarz. Może miałam z Tobą praktyki w jakiejś szkole?
tuptup, cieszą znacznie bardziej ;)
wiewiórka, ja też uwielbiam próbki i uważam, że to najlepszy możliwy sposób promocji sklepu: kiedy podoba mi się jakaś próbka, planuję kolejne zakupy ;) no i uwielbiam je kolekcjonować i przeglądać, a te są wyjątkowo ładnie zrobione, cymesiki w kolekcji :)
8 komentarzy:
Chusty są piękne.
Fajnie jest wiedzieć, że się komuś nasza praca, w tym wypadku Twoje tłumaczenie, przydała. Życzę wielu tak zdolnych "uczniów".
Pozdrawiam:)
Co tu dużo mówić - cacuszka!
Kolejna uczennica zgłasza się:)
Moja chusta:
https://www.e-dziewiarka.pl/index.php?/component/option,com_content/catid,10/id,836/view,article/&Itemid=68
Bardzo dziękuję za tłumaczenie:)
Kasia
piekne...
Właśnie miałam do Ciebie pisać:) mam nadzieję,że uda nam się jeszcze spotkać na takim "sabacie" - kolejny 6 sierpnia (na tym akurat mnie nie będzie). Może mijałyśmy się gdzieś w okolicach UJ?? Bo mnie też wydajesz się znajoma...
Patrzę, podziwiam i cieszę się z Tobą. Sama często korzystam z pomocy bardziej doświadczonych dziewiarek, a i przekazuje dalej, to co umiem. Taki "łańcuszek szczęścia":) Pozdrawiam!
A ja nie dotarłam!!!:((((
Ja też zrobiłam ! I dumna jestem z siebie bardzo :-) A oto dowód : http://chata-marty.blogspot.com/2011/07/semele-wzor-do-wygrania.html
Prześlij komentarz